Czy masz już wszystko? Czyli co konieczne, a co zbędne w wyprawce.

brzuch

Temat pojawia się regularnie na rodzicielskich blogach i portalach. Każdy widzi go jednak subiektywnie, dlatego pozwalam sobie przedstawić moją wersję niezbędnika dla noworodka.

Konieczne i niezbędne:

  • pieluszki (używam jednorazowych; podobno wielorazowe są już prawie doskonałe, ale nie jestem przekonana co do ich ekologiczności – bo zużycie prądu, wody…- ani ekonomiczności – z tego samego powodu; o wygodzie nie wspomnę, zwłaszcza przy bliźniętach); w pierwszych dniach moje dzieci zużywały nawet po 15 pieluszek na osobę, ale szybko ta ilość zmniejszyła się do około 8 i mniej
  • ubranka (zasługują na osobną notkę; początkowo najlepiej sprawdzały się u nas body + pajac zapinany na całej długości, do tego czapeczki, skarpetki, rękawice-niedrapki, ubranka „wierzchnie”), im więcej ich masz, tym rzadziej będziesz włączać pralkę

Konieczne (przypominam, że moim zdaniem):

  • proszek lub płyn do prania ubranek dla dzieci (chyba, że pierzesz w orzechach, szarym mydle itp)
  • termometr (przed zakupem zasięgnij opinii; niektóre za każdym razem pokazują inną temperaturę…)
  • mokre chusteczki, mające setki zastosowań (ja ze względu na wygodę używam mokrych chusteczek przy każdej zmianie pieluszki, chyba że sprawa jest „poważniejsza” – wtedy mycie; jeśli masz dużo czasu lub skóra dziecka jest wrażliwa, lepiej korzystaj z ciepłej wody, mydła i wacików)
  • kosmetyki i produkty apteczne: krem przeciw odparzeniom – używałam tego; płyn do kąpieli – początkowo świetny był Oilatum, bo wystarczyło wlać zakrętkę do wanienki i w tym wykąpać dziecko; sól fizjologiczna; gaziki; waciki; patyczki kosmetyczne; Octenisept – może przydać się do pielęgnacji pępka i w przyszłości, w razie zadrapań itp.; lek przeciwgorączkowy; w zapasie miałam też krople do nosa tetrisal – ale nie w sprayu (gdy zobaczysz swoje malutkie dziecko i wyobrazisz sobie sprayowanie do noska, zrozumiesz dlaczego;)
  • nożyczki do paznokci
  • pieluszki tetrowe (przynajmniej 10 na jedno dziecko – przydają się do podkładania na łóżko, przy „odbijaniu” po karmieniu, do wytarcia buźki, przykrycia dziecka w letni dzień…)
  • kocyki – przynajmniej 2 na jedno dziecko
  • ręczniki – przynajmniej po 1 na dziecko; sprawdzają się te z kapturem

Bardzo przydatne:

  • aspirator do nosa – katar lubi pojawić się nagle i warto być przygotowanym; my używaliśmy Nose Frida, ale hitem wśród rodziców jest aspirator podłączany do odkurzacza (przy okazji wiedz, że dźwięki w nosku dziecka bez widocznej wydzieliny są normalne w kilku pierwszych tygodniach, nie dręcz go aspiratorem, skoro nic nie wyciągniesz)
  • wanienka – jeśli masz miejsce, to na stelażu lub w komplecie z przewijakiem; dodatki typu profile do sadzania dziecka są moim zdaniem zbędne; bez wanienki możesz się obejść, jeśli masz duży zlew lub jesteś odważny i sprytny:)
  • przewijak – chroni kręgosłup (przewijającego) przed przeciążeniami; jeśli masz dużo miejsca, warto zakupić większy, z półkami, na kółkach – wygodnie pojedziesz nim wtedy do kąpieli; jeśli miejsca masz mało, kup chociaż taki nakładany na łóżeczko
  • wózek – nawet jeśli planujesz nosić dziecko w chuście czy nosidle, to od czasu do czasu wózek może się przydać; przy bliźniętach jest wręcz nieodzowny; trudno jest wciąż nosić dwójkę dzieci naraz; dobrze przemyśl ten zakup; o wózkach również będzie osobna notka
  • łóżeczko – to często pierwszy zakup rodziców; bywa jednak zbędny, jeśli bierzesz pod uwagę spanie z dzieckiem; przy pierwszym dziecku nie planowaliśmy tego, ale wyszło jak wyszło, inaczej nie spałabym w ogóle;) bliźnięta mogą spać w jednym standardowym łóżeczku przez około 3 miesiące, później robi się ciasne
  • pościel i ochraniacze na łóżeczko – po 2 zmiany na dziecko, oczywiście jeśli będziesz używać łóżeczka
  • fotelik samochodowy – nie wyobrażam sobie przewożenia dziecka bez fotelika nawet na krótkich trasach; w razie wypadku taki maluch, zwłaszcza wtulony w mamę, jest bez szans; fotelik jest zbędny tylko wówczas, gdy nie zamierzasz przewozić dziecka samochodem
  • miękka szczoteczka do włosów – jest tania i wszyscy ją mają:)
  • monitor oddechu – pisałam o tym więcej tutaj; moim zdaniem, warto zainwestować
  • poduszka do karmienia – bardzo ważna, jeśli oczekujesz bliźniąt (nauczona doświadczeniem kupiłabym dużą, piankową, z oparciem za plecami); wygodna, choć nie niezbędna także przy jednym dziecku (wtedy może być mniejsza, z kuleczkami wewnątrz)

Przydatne, ale to zależy…

  • bujaczek, huśtawka – syn nie miał, ale bliźniaczki już tak (polecam huśtawkę Bright Starts) i korzystały w pierwszych kilku miesiącach;  to zależy od dziecka – jedne lubią być huśtane, inne mniej
  • laktator – może się okazać zbędny, a może nieodzowny; dobrym rozwiązaniem jest upatrzenie modelu i wysłanie po niego w razie potrzeby np. męża; do sporadycznego użycia wystarczy ręczny (ja używałam Philips Avent i nie mam do niego zastrzeżeń), do regularnego warto zainwestować w elektryczny (koszt zwróci się bardzo szybko, biorąc pod uwagę cenę mleka modyfikowanego)
  • butelki – sytuacja podobna jak z laktatorem; warto mieć w zapasie przynajmniej po jednej butelce na dziecko lub po prostu wybrać model i kupić w razie potrzeby
  • sterylizator – jeśli masz co sterylizować; najwygodniejszy jest mikrofalowy; jeśli chodzi o sporadyczne wyparzenie czegoś, można to wygotować w garnku z wodą
  • smoczek – uspokajacz; niektóre dzieci mają silną potrzebę ssania i użycie smoczka może być pomocne, inne nie; pamiętaj, że nie warto go podawać w pierwszych 4-6 tygodniach życia dziecka, bo dziecko dopiero uczy się ssania, ponadto – być może ssie tak długo, aby pobudzić laktację (ssanie smoczka, niestety, nie pobudza laktacji;)

Do rozważenia

  • chusta lub nosidło (zwróć uwagę, by nie było to „wisiadło”, czyli by odpowiednio chroniło biodra i kręgosłup dziecka) – noszenie bardzo dobrze wpływa na rozwój malucha; jeśli dziecko jest jedno, chusta może być bardzo przydatna i warto zorientować się w chustonoszeniu; przy bliźniętach sprawa się komplikuje, choć są osoby, które noszą w ten sposób nawet trojaczki
  • kosz na zużyte pieluszki – pochłania zapachy, a postawiony koło przewijaka zwalnia z obowiązku biegania co chwilę do kuchni; używaliśmy kosza, stosując zastępczo zwykłe worki na śmieci (oryginalne wkłady kosztują majątek)
  • elektroniczna niania – nie używałam, ale w dużych lub hałaśliwych domach może się przydać
  • nawilżacz powietrza – przy „zimorodkach” użyteczny
  • łóżeczko turystyczne – jeśli jesteś turystą lub jako nieduży kojec, warto kupić:)

Dla mnie zbędne, ale niektórzy lubią…

  • podgrzewacz – szybciej i łatwiej podgrzewa się wszystko w mikrofali (nie sądzę, by to szkodziło), ewentualnie w garnuszku z ciepłą wodą
  • torba na niemowlęce gadżety – każda dodatkowa torba jest miłym zakupem, ale czy koniecznym…

Wszystkie inne rzeczy zdążysz kupić, jeżeli okażą się potrzebne. Nie przesadzaj z gadżetami, przedmioty atakują!

O czym zapomniałam?

 

Podziel się

Polub Elementarz

Hurra chcesz mnie polubić
Hurra chcesz mnie polubić
INSTAGRAM

Chmurka

adaptacja do przedszkola bagaż na rower; motherhood; woreczki mon petit bleu; Baleron białoruski z szynkowara; karkówka z szynkowara bank mleka; mleko matczyne; Salma Hayek karmi piersią; karmienie czyjegoś dziecka bebczki czekoladowe bezpieczeństwo w samochodzie; foteliki samochodowe; dziecko w aucie bicie dzieci chłopiec bawi się lalkami; co obejrzeć we dwoje co robić z dzieckiem czworaczki z Bydgoszczy; czworaczki; pomoc dla czworaczków czytanie dziecku; jak zachęcić do czytania dobry czas dla dziecka domowa mielonka tyrolska; mielonka z szynkowara dziecko boi się etykietowanie dziecka; rola ojca w życiu dziecka gotowanie dla bliźniąt gotowanie dla niemowlaka instagram instamama jak skutecznie i bezpoleśnie popełnić samobójstwo; jak się zabić; jak odebrać sobie życie jak zwiększyć szansę na bliźniaki karmienie piersią trojaczków; karmienie tandemowe; jak karmić trojaczki kuchnia najtrudniejsze w wychowaniu bliźniąt narodziny niebezpieczne środki czystości; naturalne środki czyszczące odpieluchowanie bliźniąt; nocne odpieluchowanie; nauka korzystania z nocnika pierwsza zupka polisport bilby junior rozszerzanie diety Rummikub; gra rodzinna; fajna planszówka ryba dla niemowlaka; ryba blw samobadanie piersi; samobadanie jąder; gra wstępna sids smażone zielone pomidory; przekąska śmierć w nagrzanym samochodzie spanie z dzieckiem; współspanie; dzielenie snu; bliskość w nocy strzykawka talk-show; prawda w mediach; najpopularniejszy talk-show usypianie przedszkolaka wagon Step2; dla bliźniąt; wózek dla bliźniaków Wielka Sobota; Zmartwychwstanie; religia współspanie bliźnięta ziemniaczki pieczone po żydowsku; ziemniaki po żydowsku