A Ty, wspierasz analfabetyzm?
Jakoś ostatnio mniej ich widzę. Mniej widzę matek o ciemnej karnacji, z długimi włosami, w kolorowych spódnicach, trzymających na kolanach śpiące dziecko i żebrzących – pod kościołem, w bramie, na deptaku. Może widzę miej, bo mniej chodzę, a może ktoś się nimi w końcu zainteresował. I tymi dziećmi, które przecież powinny biegać, rozrabiać i śmiać się (jakim cudem tak śpią godzinami, mimo gwaru?). I ich starszym rodzeństwem, które będąc na ulicy nie może być jednocześnie w szkole. Wrzuć złotówkę, jutro też po nią tu wrócą. Za dwadzieścia lat Twoje wykształcone, uczciwie pracujące dziecko wrzuci złotówkę temu już dorosłemu dziecku, utrzymującemu tak wraz z rodzeństwem całą, dość zamożną, rodzinę. Tak, dorosłemu analfabecie, bo kiedy i po co miał się uczyć czytać? Złotówki same wpadały.
Hmm. A może żebraczki z otumanionymi Bóg wie jakim specyfikiem dziećmi ugięły się pod naciskiem naszej rodzimej konkurencji?
Ot, choćby dziś miałam taki ciekawy przypadek. Pod supermarketem spotkałam faceta, którego już kiedyś poznałam. Kilka miesięcy temu w podobnych okolicznościach wmówił mi, że oszukano go i w efekcie został z tysiącami długopisów, za to z dwudziestotysięcznym długiem. Wtedy prosił o „co łaska” w zamian za kilka plastikowych pisaków. Dałam się nabrać. Kupując z litości długopisy, myślałam: „jaki naiwny, tak dać się oszukać”. Dziś znów napadł na mnie, gdy wraz z mamą przepakowałyśmy dzieci z samochodowych fotelików do wózka. Zaczyna tą samą śpiewkę: że ogłoszenie o pracy, że miał skręcać długopisy i tak dalej… że prosi o parę złotych. Tłumaczymy, że nie. Już raz go wsparliśmy, nam też nie zbywa, nie mamy. I wiecie co? Sama nie wiem, czy śmiać się czy płakać na jego komentarz: „To niech pani sprzeda samochód i będzie pani miała”.
Eureka! No, że na to nie wpadłam. Pożyję przez miesiąc jak królowa. Pojadę z rodziną na wczasy, nabędę trochę ciuchów, wesprę pana od długopisów. I może jeszcze kupię wycieraczki samochodowe na tym samym parkingu od gościa, który na moją odmowę skorzystania z jego usług prychnął: „To jest Mercedes i ma wycieraczki za 5 złotych. To jest śśśmieszne!”. Pamiętajcie, jeśli macie Mercedesa, nieważne który rocznik, aby nie prowokować kpin, kupujcie wycieraczki pod supermarketem. No dobra, pożyję więc, kupię wycieraczki (tylko, cholera, po co? przecież samochód będzie już sprzedany;), wydam kasę i co dalej? Może skręcanie długopisów?
Żeby nie było – nie mam nic do sprzedawców wycieraczek, pił spalinowych, długopisów i innych rzeczy. Nie znoszę za to chamstwa, natręctwa, nierobów i oszustów. Oraz oczywiście wykorzystywania dzieci, które przecież uczą się życia od rodziców. To od nich zależy, czy mimo trudności włożą wysiłek w naukę i podjęcie uczciwej pracy, będą szanować zarówno ją jak i ludzi, których tam spotkają, czy też będą kombinować jak tej pracy uniknąć, bo za mało płacą, za daleko, za ciężko…
„Mnie się należy”. Tak jak tym panom, znowu z parkingu przy sklepie. Wyobraź sobie, czatują przy autach. Patrzą jak z ciążowym brzuchem, siwym włosem, z kulami czy po prostu z trudem ładujesz zakupy do bagażnika. Czekają aż skończysz, by zaproponować odprowadzenie wózka (w zamian oczywiście za to Twoje ciężko zarobione 2 złote). A niech ich. Pouczam za każdym razem, że to nie tak, że wypada zaproponować pomoc. Bezskutecznie. Gdzieś, coś poszło nie tak. Nie są gotowi na najmniejszy wysiłek. Praca boli. Kasa ma być. Należy się. Rodzice żebrali, oszukiwali, ludzie dawali. Należy się. A Ty, skoroś taki burżuj, masz samochód (z nieba pewnie spadł), to daj mu. Jak to nie masz dla darmozjada? Sprzedaj i się podziel! Padłam.
P.S. Paczkomat ze zdjęcia jest w porządku, ale akurat stoi przy parkingu, który stał się miejscem akcji dzisiejszego wpisu.
Więcej na mojej stronie
-
http://kamatocy.blogspot.com/ Kamatocy
-
http://4razym.blogspot.com 4 razy”M”
-
http://www.elementarzmamy.pl/ Izabela
-
-
http://wspolczesna-mp.pl WspolczesnaMP
-
http://www.elementarzmamy.pl/ Izabela
-
-
http://babskiepisanie.blogspot.com Joanna eR – Babskie pisanie
-
http://www.elementarzmamy.pl/ Izabela
-
-
http://tosimama.blogspot.com/ TosiMama
-
http://www.elementarzmamy.pl/ Izabela
-